sobota, 7 lipca 2012

Rozdział pięćdziesiąty-pierwszy. ♥


Rozdział  pięćdziesiąty-pierwszy 
*Sophie*

Zamykałam właśnie drzwi od domku i chciałam pójść po Zayna, kiedy usłyszałam krzyki dochodzące z pokoju moich sąsiadów- Louisa i Zayna. 
- Nie Lou! Musisz mnie jakoś z tego wyciągnąć! Ja nie dam rady ! 
- Pójdziesz tam drogi Zaynie Javaddzie Maliku ( za cholerę nie wiem jak się jego drugie imię odmienia xd ) ! I wreszcie nauczysz się pływać, jak prawdziwy mężczyzna! Z resztą dla Ciebie nauka z Sophie to chyba czysta przyjemność, czyż nie? - zapytał zbulwersowany Louis
- No tak, ale wstydzę się jej powiedzieć, że czegoś się boję i to tak panicznie, uzna mnie za dziwaka. 
- Ja już bym Ciebie uznał za dziwaka, skoro w wieku 19 lat nie umiesz pływać! Zayn, życie to rollercoaster, a czasami są rollercoastery na wodzie ( np. <klik!> ) - zaśmiał się z tekstów Zayna
- Louis nie denerwuj mnie! 
Wtedy pomyślałam, że dosyć wysłuchiwania ich rozmów i zapukałam do drzwi. Otworzył Zayn. Pocałował mnie w policzek na powitanie, potem przywitałam się z skacowanym Loui'm. 
- No to jak, gotowy? 
- No taak.. - powiedział nie pewnym głosem Zayn
- On się boi i nie chcę tam w ogóle iść- wykrzyczał jednym tchem Lou.
- Louis! - krzyknął przerażony 
- Hhahaha- zaśmiałam się. - Słyszałam waszą dość głośną rozmowę, z resztą pół tego hotelu raczej też. 
- No chodź Zayn! - powiedziałam ledwo powstrzymując się od śmiechu, gdy widziałam jego przerażoną minę.
- Dla Ciebie wszystko, Sophie - uśmiechnął się 
Poszliśmy we dwójkę na plażę, rozłożyliśmy ręczniki na leżakach, posmarowaliśmy się olejkami z filtrem i w końcu zapytałam: 
- To idziemy do wody?
- Taak - odpowiedział niepewnie, przełykając ślinę.
Widok Zayna w rękawkach do pływania dla dzieci próbującego się nie utopić był na prawdę zabawny. Ta " lekcja" trwała jakieś 3 godziny po czym zgłodnieliśmy, więc poszliśmy na obiad. Zayn   stwierdził, że nigdy więcej nie da się namówić na żadną lekcję pływania ze mną. Podczas obiadu opowiadaliśmy sobie różne historie i przez prawie cały czas Zayn tłumaczył się czemu boi się wody i nie chciał nigdy pływać, myśli chyba, że się z niego śmieję z tego powodu, ale zupełnie tak nie jest, przecież każdy się czegoś boi. ]
- Nie przesadzaj Malik każdy się czegoś boi. - wtrąciłam
- No, a Ty czego się na przykład boisz? 
- Ludzi, znaczy nie wszystkich. Boję się odrzucenia, tego, że ktoś mnie zrani, albo nie zaakceptuje. A co ?
- To chyba lepszy jest już strach przed wodą. 
- Ah... tak. - westchnęłam 
 Gdy skończyliśmy jeść, poszliśmy do domków, a co dosłownie 5 sekund Zayn zatrzymywał się, żeby mnie przytulić. Uwielbiam go przytulać, jak nikogo innego. W jego ramionach czuję się taka bezpieczna. 
- A boisz się kolejek górskich? - zapytał, gdy wchodziłam już do domku
- Nie, a czemu pytasz? 
- To dobrze, pójdziemy do tego parku rozrywki, przyjdę po Ciebie o 15:30, ok? 
- Jasne - uśmiechnęłam się i weszłam do mojego pokoju. 
Chwilę odpoczęłam, oglądałam telewizję i zaczęłam się szykować. Ubrałam: <klik!>. Około 15:00 ktoś zapukał do moich drzwi, to byli Zayn i Lou. 
- Słuchaj Sophie, może ja będę mieszkał w Twoim pokoju a Ty razem z Zaynem ? - zaczął Lou
- Właśnie Sophie- uśmiechnął się Zayn - Denerwuje mnie już ciągłe sprowadzanie tych wszystkich lasek przez Louisa, a przed chwilą sprowadził jakieś dwie brunetki w strojach kąpielowych i zakomunikował mi, że szykuje trójkącik. Błagam zgódź się! - spojrzał błagalnym wzrokiem. 
- Jasne! - ucieszyłam się
Szybko przeniosłam swoje rzeczy do pokoju chłopaków, a raczej mojego i Zayna, dałam Louis'owi kartę do mojego domku i wyruszyliśmy razem z Zaynem do parku rozrywki. 

___________________________________________________________

strasznie krótki, ale nie mam czasu pisać dłuższego, bo już jutro obydwie wyjeżdżamy na obóz na 9 dni i przez ten czas nie będzie nowych rozdziałów. Jeśli czytasz to zaznacz co sądzisz i napisz komentarz :) LOVE YAA. 

11 komentarzy:

  1. polubiłam Sophie :D
    no a rozdział fajny ,
    czekam na następny ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda me sophie :( tez ją polubniłam

      Usuń
  2. super rozdział!
    Czekam na następny i szkoda że na tak długo ale bawcie się dobrze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział ;*
    czekam na kolejny :D
    no szkoda, że tak długo nie będzie nexta, ale bawcie się dobrze ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wasz blog - jest po prostu świetny i styl pisania również
    Czekam na kolejny rozdział:P

    Ps: Można by było więcej rozdziałów z Roksaną :P

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedy nastepny ?

    OdpowiedzUsuń
  6. dziewczyno, to pięknne ! kiedy kolejny bo juz sie doczekac nie mg :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedy kolejny rozdział..?

    OdpowiedzUsuń
  8. hejo. zapraszam do mnie na bloga. świetnie piszecie !

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedy następny??

    OdpowiedzUsuń